Żyrafa i pan Żyraf, czyli dlaczego warto pójść do Zoo w Krakowie

Widzieliście kiedyś żyrafę? Tak na żywo i z bliska? Bo ja dziś zobaczyłam pierwszy raz po wielu latach i oniemiałam z zachwytu! Tak, zakochałam się w żyrafach. Co roku chodzimy do Zoo, ale dopiero niedawno oddano piękne, nowe „żyrafiarium” i z wielką radością zawitałam  i tam.  W życiu nie widziałam tyle gracji, dostojeństwa i szyku  w chodzie i zachowaniu. Naprawdę! Te zwierzęta są tak piękne, spokojne, dostojne i niesamowite, że dziś życzę każdemu, aby mógł obcować z nimi chociaż przez parę chwil.

IMG_2516 IMG_2510 IMG_2521 IMG_2511

Jest sporo przeciwników istnienia  ogrodów zoologicznych, i zgadzam się z tym, że miejsce zwierząt jest na wolności. Z drugiej jednak strony nie wszyscy mogą zobaczyć dzikie zwierzęta na wolności, a podglądanie przyrody i natury to wielka lekcja pokory. Poza tym ogrody zoologiczne są też miejscem życia wielu okaleczonych, chorych zwierząt, które przywieźli „ludzie”  w walizkach, paczkach i kieszeniach jako atrakcje turystyczne.  Uważam więc, że mimo tego, że nigdy nie zapewnią zwierzętom wystarczająco dobrych warunków, miejsca takie jak to są potrzebne.

Krakowskie Zoo nie jest specjalnie dużym parkiem, jest jednak atrakcyjne o każdej porze roku. To również zadbana, atrakcyjna przestrzeń do spacerowania, a dzieci znajdą tam również mini-zoo, gdzie mogą karmić oswojone zwierzęta.

http://www.zoo-krakow.pl/

IMG_2601 IMG_2605 IMG_2556 IMG_2541 IMG_2460

    Kasia niezmiennie kocha flamingi różowe, a ja zastanawiałam się dzisiaj jakim zwierzęciem chciałbym być. Początkowo myślałam, że małpą ze względu na jej społeczny i zabawny charakter. Nieco później przyszło mi do głowy, że może jakimś silnym ptakiem. Mogłabym latać, zwiedzać i doświadczać wielu miejsc.

A Ty kim chciałbyś być?

 

IMG_2475

Dodaj komentarz