7 powodów dla których kobieta-matka musi wyjść na kawę

IMG_3567

Umówmy się, bycie kobietą to mega wyzwanie. Żaden facet temu nie sprosta, ale nie o oczywistościach miałam pisać. Aby nie zwariować można, nie wróć – trzeba czasami „wyjść na kawę”. „Kawą” może być kawa-kawa, spotkanie z przyjaciółką, koleżanką czy chociażby ze znajomymi, wyjście na basen, do kina, galerii albo na koncert. Cokolwiek i gdziekolwiek, ważne żeby wyjść.

Co daje kobiecie wyjście na „kawę”?

Po pierwsze kobieta musi się wygadać. Nie ma bata! Kobieta musi wypowiedzieć te swoje tysiące słów na dobę, bo kiedy tego nie zrobi jest głęboko nieszczęśliwa. Może wstrzymać nawet kilkanaście dni, aIe jak się skumuluje – to nie ręczę. I  żeby było jasne- baba musi mieć do tego ciekawego interlokutora. Jak się wygada, wyfiltruje, wypowie co tam w duszy gra łatwiej, prościej i szczęśliwiej żyje się całej rodzinie. A szczególnie chłopu.

Po drugie wyjście „na kawę” porządkuje szufladki w deklu. Kobiety z reguły bardzo angażują się we wszystko co robią. Są solidne, twórcze i zaangażowane. Nie żadne tam ściemy po łebkach tylko prawdziwa harówa dla dobra domowego miru i latorośli. Czasami można zapędzić się w tym tak bardzo, że zapomina się o sobie.  Wyjście „na kawę” wprowadza długoterminową równowagę psychiczną.

Po trzecie właściwie lokuje pieniądze. Zazwyczaj kobieta- matka, która na co dzień wybiera wygodne ubrania wychodząc na kawę staje przed szafą. Zazwyczaj też stwierdza, że kompletnie nie ma w co się ubrać. Zazwyczaj jest też to prawdą, bo z przed ciąży już niemodne, a po ciąży jeszcze nie zdążyła kupić bo zawsze coś albo ktoś. W związku z czym podejmuje decyzję o zainwestowaniu kilku stów w garderobę podstawową. I to jest właśnie dobra inwestycja. A jak poprawia humor!

Po czwarte wyjście na kawę mobilizuje babki do staranniejszego makijażu, a może nawet do manicure co przynosi długotrwałe efekty uśmiechu do samej siebie jeszcze kilka dni po kawie. Wiadomo przecież, że w zadbanych, czerwonych paznokciach o wiele lepiej myje się dzieciowe butelki. A jak gotuje!

Po piąte tylko wyjście „na kawę” spowoduje, że kocha te swoje dzieci jeszcze bardziej. A jak tęskni! Na skrzydłach leci po tej „kawie”, żeby te wszystkie dołki wycałować. Aaa, a jak mąż-chłop-narzeczony-zostaje w tym czasie z dziećmi to kocha go nad życie.  A jak potrafi być wtedy wdzięczna!

Po szóste ostro mobilizuje. Bo weźmy taką oto standardową babkę-matkę. W nocy przed wyjściem będzie se malować paznokcie (bez sensu, i tak się odbiją od pościeli), rano wstanie wysprząta cały dom, upichci obiadek  z trzech dań, przygotuje dzieci, męża i co tam trzeba -szybko jak strzała. I żadne dam smęcenie i kręcenie się do 11 w piżamie. Dlaczego? Z tej radości na spotkanie!

Po siódme jest inspirujące. Albo prościej ” Nie miała baba kłopotu, kupiła se kozę„. Bo pójdzie taka babka  „na kawę” i wróci z głową pełną pomysłów. Czasami skutki mogą być dalekiego rażenia (muszę się przekwalifikować),  średniego (musimy zmienić kolor ścian), lub małego (koniec z kotletami dla chłopa, teraz to tylko soja i groch).

Co by nie patrzeć, co by nie mówić baba wyjść musi. Bo zgnuśnieje, bo zdziwaczeje, bo znudnieje, bo przyschnie, jak nie uschnie. I ogólnie, jak nie wyjdziesz to degrengolada pełną gębą!

Czy o czymś zapomniałam?

P.S

Na zdjęciu kawa, którą piłam w te wakacje w Sopocie. Do tej pory czuję jak pachnie i kawa, i Bałtyk.

2 uwagi do wpisu “7 powodów dla których kobieta-matka musi wyjść na kawę

  1. Gratuluję szczególnie tego wpisu na blogu. Uśmiech od ucha do ucha rozciągnięty i rozmarzone oczy niech będą wyrazem podziękowania Tobie..:) Ps. Dzięki za zaproszenie na kawę 🙂

Dodaj komentarz