Klub Przedsiębiorczych Mam

To był dobry dzień. Pełen ENERGII, PASJI, MOTYWACJI I INSPIRACJI.

Wzięłam dziś pierwszy raz udział w spotkaniu Klubu Przedsiębiorczych Mam i muszę przyznać, że chociaż na zegarze 21, za mną cały dzień biegania z dzieciakami, ulepiony bałwan i ciasto w piekarniku nadal jestem pod wpływem jego energii. Spotkałam się dziś z 30 kobietami pełnymi pasji, energii i zaangażowania. Idea klubu jest dosyć prosta, acz skuteczna. W różnych miejscach Polski spotykają się kobiety-matki, które stanowią dla siebie inspirację, motywację i wsparcie. Spotkanie było podzielone na trzy części i bardzo podobała mi się taka formuła.

Na początku wszystkie mamy przedstawiały się wzajemnie. Mówiły czym się zajmują albo do czego dążą, co jest ich marzeniem albo co właśnie realizują. Było to dla mnie bardzo wzbogacające bo nagle okazało się, że wokół ciebie są kobiety o podobnych do twoich priorytetach (czytaj -dzieci i rodzina, pasja i satysfakcja zawodowa) i masz je tuż obok, na wyciągnięcie ręki, na zapytanie. Zaskakujące było dla mnie też to, jak ogromna ilość pomysłów na życie siedzi w kobiecych mózgach i sercach i jak różnie można spojrzeć na tę samą kwestię.

Drugą część spotkania prowadzą zaproszeni goście, którzy odnieśli już sukces łącząc macierzyństwo z karierą. Dziś była to właścicielka wspaniałej kawiarni dla mam z dziećmi w Krakowie oraz właścicielka klubu malucha. Obie szczerze przedstawiły plusy i minusy prowadzonych przez siebie przedsięwziąć, również a może przede wszystkim w kontekście bycia rodzicem. Dziewczyny były bardzo otwarte, z łatwością odpowiadały na nasze pytania.

W ostatniej części nawiązywałyśmy kontakty, wymieniałyśmy się wizytówkami i rozmawiałyśmy. I to jest absolutnie fantastyczna sprawa! W ciągu 30 minut zdobyłam kontakt do coucha, księgowej, informatyczki, tłumacza, artystki, handlowca, przedsiębiorcy, trenera, dietetyczki i wielu innych. Tak właśnie działa  networking!

W tym roku kończy się mój „plan pięcioletni”. Kilka lat temu założyłam, że przed 35 chcę mieć dwoje dzieci i osiągnąć wszystkie szczeble nauczycielskiego awansu. Plan niemal zrealizowany więc chyba czas opracować nowy? Nie wiem jeszcze gdzie chcę być za kolejne pięć lat, na razie poszukuję, w końcu świat jest pełen możliwości. Wiem jednak, że spotkania takie jak dzisiejsze są dla mnie bardzo inspirujące i z pewnością będę brała w nich udział.

A Bartuś był dziś ze mną:))))

Logo należy do Klubu Przedsiębiorczych Mam. Wszelkie informacje o działalności klubu znajdziecie  tutaj:

o Klubie